środa, 23 października 2013

Kolczyki na plaży :)

Jak miło popatrzeć, że kolczyki ode mnie mają takie cudowne życie.... plaża, słońce, szczęśliwa właścicielka :))

czwartek, 22 sierpnia 2013

The end. Choć w sumie to na początek :)

Pomysł na tę parę chodził mi po głowie już 3 lata, bo wiem, że marzyły ci się kolczyki podobne do tych "afrykańskich". Zawsze brakowało jakiegoś elementu. I w końcu udało się. Niech Oko ma na Was oko :) Wszystkiego najlepszego!

druga para do bransoletki

Jeśli zamiast na disco wybierzecie się na kolację (np. do Paryża ;) , polecam zmianę kolczyków z wcześniejszego zestawu, na te - proste, klasyczne, wieczorowe :)
I ze znajomą bransoletką


sobota, 17 sierpnia 2013

wyjazdowy niezbędnik

Srebrna wersja moich złotych, greckich kolczyków. Ktoś ciągle pożyczał te winogrona na wyjazdowych imprezach. Bez tego modelu nie można jechać w żadną podróż, a tym bardziej poślubną :)

wtorek, 13 sierpnia 2013

Po ślubie na disco ;-)

Kto powiedział, że nie można ;-) Oczywiście nie zapomnij ... męża i tej bransoletki do kompletu :D

Starałam się, aby pasowały do obrączki :))



Po - ślubna kolekcja w produkcji :D

Najlepszą motywacją dla stworzenia nowej biżuterii jest okazja. A zbliża się okazja niezwykła - ślub Marceli i Doğana. Nie myśl, że wyjedziesz Marcela z Polski bez nowej kolekcji biżuterii ;-))

Po turecki Doğan to sokół, a Marcela nazywana była przez dziadka jaskółeczką. Tak więc...
To fota z pierwszego naszego wyjazdu do Turcji. 2009 :DD Pamukkale

dla Agi, świeżouieczonej mammy :D

Od czasu do czasu zamiast pary na ucho, wychodzi coś na rękę :)

Ogni tanto faccio gualcosa diverso...

czwartek, 16 maja 2013

Made in France, kupione w Turcji

Na pierwszy rzut oka nie są w moim stylu. Ale wykombinowałam że będą pasowały do białego żakietu z płótna zestawioną fioletową bluzką bez ramiączek i jeansów. W takim towarzystwie stały się całkiem jolowe ;-))
Takie zapięcia w kolczykach są świetne.

czwartek, 2 maja 2013

Atrapa ;-)

W podarkach z Azji znalazła się jeszcze ta słodka parka. Mimo zamkniętych oczu mam wrażenie jakby świata za sobą nie widzieli :-D Zastanawiałam się pod jakim pretekstem wrzucić je na bloga o kolczykach i coś na chwilę im przyczepiłam ;-)

bajka o bluzce i kolczykach...


Bluzkę mam od roku w szafie, ale za każdym razem kiedy ją zakładałam miałam kłopot, jakie kolczyki dobrać. Wymagający haft nie miał ochoty na towarzystwo żadnej pary z mojej kolekcji. Aż do dziś. Do zbiorów dołączyła ręcznie robiona para z chińskiej miejscowości "jong coś tam" ;-)
Wcześniej czy później wszystko znajduje swoje miejsce na ziemi.

bransoletka na zlecenie


Muszelka - zdobycz przywieziona z ostatnich pozaeuropejskich wojaży Zająca, bransoletka - wydobyta z mojej skrzyni z różnościami. Wykonanie - na specjalne zającowe zlecenie :-)

E un modello speciale per la mia amica :-)

niedziela, 28 kwietnia 2013

Deszczowa niedziela

Od rana dłubie i już mam trzy nowe pary :-) niestety technika zawodzi i nie mogę załączyć zdjęć. puffff

piątek, 18 stycznia 2013

:)


Poza zasięgiem chwytu ;-)

Przede mną - jako konstruktora kolczyków - nowe wyzwanie :-)
Muszą przykuwać wzrok a jednocześnie być poza zasięgiem ręki noworodka... i z taką myślą z tyłu głowy powstały oto takie dwie pary

Davanti a me la nuova esperierienza. Devo fare gli orecchini non troppo lungi, perche - in altro caso - piccolo bambino le prende :-)

środa, 2 stycznia 2013

Na Nowy Rok :-)

Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku :-)

Dla mnie Nowe zaczęło się 12.12.2012 razem z pojawieniem się Emira :-) Miś dla niego urodził się na kilkanaście dni wcześniej. A mój grzeczny syn pozwolił mi na powrót do dłubania w kolczykach kilka dni temu :-D
Wprawdzie powstały chyba w godzinę, ale są :) Teraz wena rodzi się w nieco utrudnionych warunkach ;-)

Jeszcze raz Happy New Year :-)

Cari Amici, Felice L'anno Nuovo :-) 12.12.12. e nato mio figlio Emir. Il giocattolo e nato alcuni giorni prima. Alcuni giorni dopo io potevo fare i miei primi orecchini :-) Grazi mio bravo bambino! :)