niedziela, 8 maja 2011
Zamiast pisanek w uszach...
Ostatnio wpadła mi do rąk świąteczna gazeta z programem. Na okładce była bardzo ładnie wystylizowana nasza Pierwsza Dama. Tylko jedno "ale",koszmarnie dobrane kolczyki!
Jakieś trzy kulki (fioletowa, zielona i chyba perłowa) zupełnie nie pasowały do stylu, urody i funkcji Pani Komorowskiej.
Już długo zbierałam się do bloga, ale „kolczyki – pisanki” w uszach Pierwszej Damy, mocno mnie zmotywowały.
Znacznie bardziej efektowne - do takiego owalu twarzy - wyglądają podłużne nitki,ewentualnie z "kulką/ perełką" na górze kolczyka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz